Marston's The power of Three - Recenzja
polish·@gensek·
0.000 HBDMarston's The power of Three - Recenzja
<center> </h1></center> <h1>Marston's The power of Three</h1> </html><div class="text-justify">Dzisiaj ostatnie piwo z browaru Marston’s - The Power of Three i nie będzie to bitter, mimo ze styl się różni, to smakowo nie jest bitterowi odległy. The power of to piwo uwarzone w stylu Pale Ale, w jego skład wchodzi Słód jęczmienny, drożdże oraz trzy angielskie chmiele: Golding, Challenger oraz Pioneer. Piwo prezentuje się bardzo apetycznie, ma bursztynowy kolor i grubą, długo utrzymującą się drobnopęcherzykową piane. Aromat również jest zachęcający, poza dość typowymi nutami słodowymi, można wyczuć nuty grejpfrutowe oraz żywiczne idące w kierunku sosny. Piwo ma tylko 3.9% alkoholu, wiec można podejrzewać, że ekstrakt nie przekroczył 10 punktów plato, bo piwo ma niewiele ciała i jest dość wodniste. Smak to głównie nuty słodowe, niestety nie jest obficie chmielone wiec próżno tu szukać smaku grejpfrutów lub sosnowej żywicy tak jak w aromacie. Jest to kolejny przykład piwa codziennego, którego picie nie dostarcza zbyt wielkich emocji, a jest po prostu przyjemne po ciężkim dniu pracy. The power of Three oceniam na 3.25/5. Jest to uczciwy trunek, ale można to zrobić lepiej.</p></div> https://res.cloudinary.com/hpiynhbhq/image/upload/v1515863146/qnodtjwvcgaihooqjmko.jpg