Idea Królestwa

View this thread on: d.buzz | hive.blog | peakd.com | ecency.com
·@hallmann·
0.000 HBD
Idea Królestwa
![herb_rocznica.jpg](https://cdn.steemitimages.com/DQmQAD1XP7rc1kHmcZz8APXKv89PZSvgjW3u9iy7L2HL4JG/herb_rocznica.jpg)

Opowiadałem ostatnio o Królestwie Bez Kresu osobie, która chce napisać artykuł na temat naszej [zbiórki](https://zrzutka.pl/p4hmh7). Rozmowa ta uświadomiła mi, że od pewnego czasu skupiam się głównie na systemie działania lokalu, a nie na jego idei. 

Problem w tym, że o filozofii KBK można mówić długo i na tym poprzestać jeśli nie ma się odpowiednich narzędzi. Wiele razy pisałem, że Rzeszów był poligonem. Nie ma w tym przesady. Rozpoczynaliśmy od wielkich planów. "Herberciarnia" miała być kuźnią nowych elit. Spotkania, dyskusje, kontakt z kulturą miał otwierać ludzi na to co dobre i piękne, poszerzać ich horyzont myślowy i motywować do działania. KBK miało nie tylko utrzymywać się, ale również generować środki potrzebne do realizacji wielki planów. Miały być festiwale, długofalowe projekty edukacyjne wykorzystujące nowatorskie metody i budowa własnych mediów. 

Niestety życie szybko zweryfikowało naszą optymistyczną koncepcję. Nie było mowy o ekspansji. Każdy miesiąc kończył się "raportem z oblężonego Miasta". Poniższe słowa Herberta bardzo dobrze oddają ostatnie miesiące funkcjonowania KBK:

>pozostało nam tylko miejsce przywiązania do miejsca
jeszcze dzierżymy ruiny świątyń widma ogrodów i domów
jeśli stracimy ruiny nie pozostanie nic

Cóż, dzierżyliśmy te ruiny do samego końca. I mimo iż "Miasto" padło, to niesiemy je dalej. Jak u Herberta.

>i jeśli Miasto padnie a ocaleje jeden
on będzie niósł Miasto w sobie po drogach wygnania
on będzie Miasto

Rzeszów to była próba. Przeszliśmy ją głównie dzięki garstce wiernych sojuszników. Zmieniliśmy miejsce. Idea pozostała ta sama. Nic się nie zmieniło. 

>Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu 
po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę (...)

https://www.youtube.com/watch?v=iWcJgIWdD6M
👍 , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , ,